www.lubaczowskiklubbiegacza.fora.pl

Pablo · Wysłany: Pon 9:11, 03 Mar 2014 Temat postu:

Forma świetnie, w sobotę wb3 z dobrym wynikiem i samopoczuciem. Niestety zaczęło boleć coś w okolicy ścięgna achillesa więc profilaktycznie odpuściłem 30stkę w niedzielę. Zobaczymy jak będzie we wtorek.

Pablo · Wysłany: Pon 13:00, 10 Mar 2014 Temat postu:

Podsumowując zeszły tydzień wyszło100 km. Każdy trening zrobiony wg planu.
Wtorek - rozbieganie owb1
Środa - mocny trening wb2 z Jackiem
Czwartek - 23 km owb1 z Mateuszem
Sobota - mocny trening wb3 z Jackiem
Niedziela - 30stka ze Staszkiem w tempie 4:50.

Wszystko na dobrej drodze do Łodzi.

Pablo · Wysłany: Śro 21:16, 12 Mar 2014 Temat postu:

Dziś z Jackiem robiliśmy 14 km wb2. Mnie całkiem fajnie się biegło, Jacwk niestety ma jakiś problem z plecami i musiał skończyć na 12km. Szybkiego powrotu do zdrowia dla niego.

Ps. Kto biega 30 w niedzielę?

Staszek . · Gość

Hej tez dzis biegalem 14-tke ale wieczorem, chyba troche za szybko polecialem, oby mi to na dobre wyszlo czas 51.13s, jest to juz taki ostatni mocny akcent przed lodzia, w niedziele tez bym pobiegal 30 tke ale jade do tesciowki, pobiegam troche po gorach zeby sie troche zamulic bo cos za dobrze sie dzis czulem, za wczesnie troche na forme, jutro 25 km wybiegania wieczorem.
Jest ktos chetny ? Chetnie bym sie dolonczyl
Pozdro wszystkich nara

LKB · Wysłany: Czw 9:42, 13 Mar 2014 Temat postu:

mati · Wysłany: Czw 22:33, 13 Mar 2014 Temat postu:

Dziś zrobiłem trasę tą co w grudniu z Pawłem 31km średnio 4:45/km, chyba deczko za szybko, ale tak już jest jak się ucieka przed nocą w lesie, trochę już miałem dość biegania wycieczek w nocy więc postanowiłem odświeżyć psychikę Wink

Dalsze plany będę snuł jutro w oparciu o samopoczucie, ale wstępnie z Pawłem jesteśmy ustawieni na zakres w sobotę, zobaczymy co życie pokaże Smile

LKB · Wysłany: Nie 15:18, 16 Mar 2014 Temat postu:

Dziś mieliśmy z Pawłem zaplanowaną trzydziestkę. Wystartowaliśmy o 7.30. Mocny wiatr, deszcz, a chwilami deszcz ze śniegiem sprawiły, że zdecydowaliśmy w trakcie na skrócenie dystansu. Wyszło jakieś 24-25 km, każdy kilometr poniżej 5 min (gdy wiatr powiał trochę w plecy, to było nawet ok. 4:30). Do domu dotarłem przemoczony i zmarznięty. Zaaplikowałem sobie trochę ćwiczeń, gorący prysznic i gorące kakao. Mam nadzieję, że się nie rozchoruję. Na razie jest ok. A teraz - jak na złość - pogoda do biegania super, ale tak to już jest Smile

.

mati · Wysłany: Wto 12:22, 18 Mar 2014 Temat postu:

Prawdopodobnie widziałem Was koło Tesco, twarzy nie rozszyfrowałem, ale kto biega w taką pogodę ?;-D Ja postanowiłem odczekać i wyruszyłem na trening około godziny 14:30, na początku ok, ale później troszkę się rozpadało i też wróciłem z treningu cały mokry, jednak główna część czyli BNP została zrealizowana pomyślnie w przyzwoitych warunkach, na początku nie wiedziałem, czy będzie 16, czy 18, ale na nawrotce zdecydowałem pociągnąć jeszcze 2 km więcej no i dobrze zrobiłem cały trening wyszedł mi 25km, a tydzień...140km, będzie z czego luzować;-D

LKB · Wysłany: Wto 22:39, 18 Mar 2014 Temat postu:

Wariatów nie brakuje Smile

Pablo · Wysłany: Sob 10:16, 22 Mar 2014 Temat postu:

Jutro biegamy wspólnie z Matim i Jackiem Półmaraton Marzanny. Sprawdzian przed Łodzią czas zacząć. Zrelacjonujemy to na [link widoczny dla zalogowanych]

Pablo · Wysłany: Wto 20:30, 25 Mar 2014 Temat postu:

Dziś trening, pierwszy w tym tygodniu. Niestety pobiegłem go za szybko, 18km po średnio 4:40 Sad

Trzeba przyhamować żeby nie spalić startu w Łodzi.